Przedstawiam Wam moją wersję bezmięsnej lasagne, którą często sprawiam sobie w weekendy lub gdy chcę mieć obiad „z głowy” na 2 dni. Doszłam do wniosku że jestem fanką dań zapiekanych, które mogę przygotować zawczasu i upiec tuż przed przybyciem gości. W międzyczasie zdążam uporać się ze zmywaniem i doprowadzeniem kuchni, a co najważniejsze; siebie samej…
Zacheca Was mysl o zdrowszej i mniej kalorycznej wersji lasagne? 😀 Bo mnie bardzo! W czasie postu postanowilam zrezygnowac z miesa, wiec prezentuje Wam niecodzienne wydanie z makrela, ktora uwielbiam. Jesli nie lubicie makreli lub macie ochote na bardziej tradycyjna wersje nie widze przeszkod w uzyciu miesa mielonego. Dla jeszcze wiekszego ograniczenia kalorycznosci wybierzcie mieso…
Oto moja wlasna wariacja(improwizacja) na temat nadziewanych nalesnikow w wersji wytrawnej – obiadowej. Przepis ma byc dla Was bardziej inspiracja niz receptura, ktorej trzymacie sie kurczowo. Wynika to z tego, ze jak zwykle robilam wszystko ”na oko” i nie spamietalam gramatur produktow, tudziez ilosci skladnikow jakich uzylam. Staralam sie jednak jak moglam, ale wybaczcie mi…
Taaa daaam! Oto przepis na okropnie pyszny sos pomidorowy Tomasza 🙂 Powiem Wam w tajemniacy, ze T. jest strasznym perfekcjonista.. czego wiec mozemy sie spodziewac po jego autorskim sosie?- no wlasnie! Doskonalosci 😀 Fakt ze ogolnie kocham makaron i wszystko czym jest ”oblany” nie ma wplywu na moja ocene sosu 😀 Sprobujcie sami 🙂 Zobaczymy czy…
Chochlikikuchenne 