Tort czekoladowy z kremem kokosowym, brzoskwiniami i fruzelina wisniowa

tort z brzoskwiniami, kremem kokosowym i fruzelina wisniowa

Torty od jakiegos czasu sa moja specjalnoscia, chociaz nie zawsze tak bylo. Pamietam, ze na moje 17ste urodziny zazyczylam sobie sernik krolewski, anizeli tort 😀 Zawsze odpychaly mnie kremy maslane, ktore zdobily wszelkie torty i torciska. Az mdli mnie na sama mysl o tlustym osadzie na zebach pozostawionym po kesie takiego staroswieckiego tortu. brrr…  Moze to wlasnie dlatego zaczelam kreowac wlasne kompozycje? Jesli cos Ci nie odpowiada, zmien to tworzac wlasna upragniona wersje 🙂 .. i tak sie zaczelo. Pierwszy tort z ktorego bylam zadowolona to ten upieczony dla mojej siostry. Pozniej bylo juz tylko lepiej i za kazdym nowym tortem dostawalam coraz wiecej komplementow i pochwal. Widzac jak goscie zajadaja sie moimi wypiekami z prawdziwym apetytetm  bylo dla mnie najlepsza nagroda i mobilizacja. 🙂 Zazwyczaj moje ´´tortowanie´´poprzedzal dlugi, przyjemny proces rozmyslan i szukania inspiracji. Starannie komponowalam skladniki i szukalam pasujacych polaczen. Ale nie tym razem..

W tym roku nie mialam czasu nad przemysleniem i skomponowaniem tortu na wlasne urodziny. Grafik mialam napiety od rana do poznych godzin wieczornych pracujac nad kilkoma projektami. Praktycznie do ostatniej chwili myslalam, ze w ogole nie zdaze niczego upiec i chcac nie chcac bede musiala sie obejsc bez tortu. O godzinie 22.00 wrocilam padnieta z uczelni i pobieglam na zakupy. Do dyspozycji mialam niespelna godzine przed zamknieciem sklepu. Kompletnie nie mialam pomyslu co upiec. Chodzil za mna krem kokosowy taki jak w ciescie Rafaello, ale co dalej? Jakie owoce? Ciasto? Co z ponczem? Przeciez w domu nie ma ani kropli alkoholu, a o tej porze u mnie nie dostane juz nigdzie zadnego likieru nie wspominajac o spirytusie..

Koszyk napelnilam kartonikami z kremowka, trzema tabliczkami czekolady ( z czego jedna pozarlam podczas przygotowania biszkoptu haha – to chyba ona dodala mi powera, zeby bawic sie w pieczenie do 00:45 😛 ) , sloiczkiem fruzeliny wisniowej i kilkoma innymi skladnikami.  Calkowity spontan i improwizacja, a efekt?

– No grzechem byloby stwierdzenie, ze tort okazal sie niesmaczny! haha

Moze i nie wyglada najcudowniej, ale z walorow smakowych bylam naprawde zadowolona 🙂 Jedyne czego mi brakowalo, to nutki mojego ulubionego likieru Baileys, ktory zwyklam dodawac do ponczu w przypadku biszkoptow kakaowych. Owocami, ktore uzylam tym razem byly brzoskwinie z puszki, poniewaz te niby swieze- sklepowe okazaly sie ´´przywiedniete´´ i niespecjalnie sie prezentowaly. Do tej wersji tortu swietnie nada sie tez ananas! 🙂

A teraz krotka refleksja.. Chyba sie starzeje, ze zaczynam myslec o takich rzeczach, ale to niesamowite ile moze sie wydarzyc przez jeden rok zycia! 365 dni zlecialo mi tak szybko.. Przez ten czas udalo mi sie poznac tylu wspanialych ludzi, zdobyc nowe doswiadczenia, przezyc jedne z najcudowniejszych chwil w moim zyciu, ktore niestety minely tak szybko pozstawiajac po sobie jedynie wspomnienia. Oprocz radosci byl tez strach przed tym co nieznane, rozczarowania i wielkie zmiany. Byl to zdecydowanie rok przelomowy. Chcialabym zatrzymac mlodosc na zawsze♥ Wiek w ktorym aktualnie jestem odpowiada mi calkowicie. Licznik moze zatrzymac sie w tym miejscu 😀  Niech czas plynie wolniej, bo nie wiem kiedy zdaze zrealizowac wszystkie swoje marzenia 😀 A moza najpierw trzeba zaczac? Jesli zna sie poczatek, koniec juz tak nie przeraza.. Ajjj tyle jeszcze przede mna 🙂

 O rok starsza, ale ani grama powazniejsza.. no moze szczypte madrzejsza, chociaz wydaje mi sie ze coraz bardziej zakrecona i nieprzewidywalna, zapraszam Was na moj urodzinowy tort – tak spontaniczny i ´´slodki´´ jak ja sama haha 😛 

Tort czekoladowy z kremem kokosowym, brzoskwiniami i fruzelina wisniowa

Skladniki

Biszkopt ( tortownica Ø 22-24cm)

(wszystkie skladniki w temperaturze pokojowej!)

  • 6 jajek
  • szczypta soli
  • 1/2 szkl. maki pszennej
  • 1/4 szkl. maki ziemniaczanej
  • 3 lyzki kakao
  • 1 lyzeczka proszku do pieczenia
  • 3/4 szkl. cukru

Nadzienie

  • 700 ml smietany kremowki (schlodzona)
  • 100 g bialej czekolady (mozna pominac)
  • 0,5 lyzeczki esencji waniliowej
  • 1/2 szkl. wiorkow kokosowych
  • 4 lyzki cukru pudru (regulowac slodkosc wg wlasnego uznania probujac kremu)
  • 100 g czekolady, najlepsza bedzie gorzka
  • puszka brzoskwin w syropie (syrop posluzy nam jako poncz do biszkoptu)
  • sloiczek fruzeliny wisniowej
  • + ewentualnie kieliszek spirytusu/ rumu / Malibu (do naponczowania biszkoptu)

Wykonanie

Biszkopt

Przed przystapieniem do wszelkich prac, nalezy wyciagnac jajka z lodowki minimum 1 godzine przed ubijaniem! Powinny miec temperature pokojowa- wtedy szybciej/latwiej sie ubija, a biszkopt bedzie cudownie puszysty i wyrosniety. 

Wszystkie suche skladniki (oprocz cukru!) przesiac do miski.

Bialka oddzielic od zoltek, dodac do nich szczypte soli i ubijac. Kiedy piana zacznie sztywniec, stopniowo dodawac cukier nie przerywajac ubijania. Do sztywnej piany dodawac po jednym zoltku kontynuujac ubijanie. Pod sam koniec dodajemy po lyzce przesianej maki z proszkiem i kakao. Puszyste ciasto wlewamy delikatnie do szczelnej tortownicy. Spod formy najlepiej jest wylozyc papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez 30-40 min do tak zwanego ´´suchego patyczka´´. 

Biszkopt nalezy ostudzic przed wyciagnieciem z formy. Nastepnie podzielic na 2 – 3 blaty i naponczowac syropem z brzoskwin (polaczonym z alkoholem – w wersji dla doroslych).

Krem

Teraz mozemy przygotowac krem.W przeciwienstwie do jajek, kremowka powinna byc schodzona przed ubijaniem. Przelewamy ja do miski i ubijamy na sztywno. Nastepnie dosypujemy cukier i wlewamy rozpuszczona biala czekolade i esencje waniliowa- miksujemy. Pod koniec wsypujemy wiorki i ubijamy tylko do polaczenia sie skladnikow- nie za dlugo, bo z kremu zrobi sie ´´maslo´´! 

Krem kokosowy dzielimy na dwie czesci.

  • Jedna czesc zostawiamy do przelozenia tortu
  • Druga czesc do pokrycia wierzchu tortu znowu dzielimy na 2:
  1. Krem do posmarowania wierzchu – bialy, kokosowy
  2. Krem do ozdoby, dzielimy na 2 :
  • Do jednej czesci dodajemy rozpuszczona gorzka czekolade (+ ewentualnie lyzke mocnej kawy) i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
  • Do drugiej czesci dodajemy 3-4 lyzki fruzeliny wisniowej i miskujemy do polaczenia sie skladnikow

Tort

Brzoskwinie osuszamy lekko recznikiem papierowym, zeby nie rozrzadlily kremu. 3 polowki kroimy z  grube plasterki, a nastepnie dzielimy na mniejsze czastki.

Reszte owocow kroimy w plasterki- cienkie posluza nam do pokrycia bokow tortu, a grube wyladuja na wierzchu 😉

Naponczowany spod biszkoptu ukladamy na paterze i smarujemy fruzelina wisniowa pozostawiajac troche do ozdoby na wierzchu tortu. Ukladamy pokrojone w plasterki brzoskwinie i pokrywamy kremem kokosowym. Ukladamy gorny blat biszkoptu i lekko dociskamy dlonia wyrownujac powierzchnie .

Calosc pokrywamy bialym kremem kokosowym – Caly krem umiescic na wierzchu tortu i plaskim nozem rozprowadzic tak, by pokryl zarowno gore jak i boki. Boki ozdabiamy cienkimi plasterkami brzoskwin przyklejajac je do kremu, a na wierzchu rozsmarowujemy pozostala fruzeline.

Rekaw cukierniczy napelniamy kremem z czekolada (polowa) i fruzelina  (polowa) dekorujemy brzegi i wierzch ciasta. Ukladamy grube platerki brzoskwin i gotowe! 🙂

Tort odstawiamy do lodowki na minimum 2 godziny ( a najlepiej na cala noc lub dobe), aby wszystko dobrze sie ze soba zespoilo.

tort z brzoskwiniami i kremem kokosowym

Przepis dodaje do akcji:

Torty dla dzieci

Smacznego 🙂

8 uwag do wpisu “Tort czekoladowy z kremem kokosowym, brzoskwiniami i fruzelina wisniowa

  1. Takie spontany są najlepsze!
    nie jestem ekspertem w dziedzinie tortów ,bo nadal się ich boję, choć robiłam kilka oczywiście sztywno trzymajac się przepisu. Podziwiam zatem inwencję twórczą tortową !:)
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, wiecznej młodości, uśmiechu i nieustającej radości z każdej chwili.:)

  2. Najlepsze życzenia 🙂
    Ja bym się za taki tort nawet nie zabrała, bo jeśli nie zaplanuję wszystkiego, to potem wychodzi katastrofa… Podziwiam 🙂

  3. Kochana!
    Po pierwsze primo:
    Wszytskiego co Najlepsze z okazji urodzin! Obyś była dalej tak zwariowaną krejzolką z uśmiechem i temperamentem, jak jesteś do tej pory! Aby Ci nigdy nie zabrakło wiary we własne siły i życzliwych przyjaciół. Zawsze staraj się robić to, co kochasz bowiem pasja jest także jedną z bram do sukcesu. Poza tym tradycyjnie zdrówka i abyś do końca świata i jeden dzień dłużej raczyła nas takimi smakołykami!!! ❤

    Po drugie primo:
    Nie martw się, im bedziesz starsza tym bardziej będzie Ci się wydawało, że jesteś już starą babcią:P Ja się zgodzę z Tobą, że obecny wiek jest absolutnie najlepszy:D No ale jak to się, mówi, że młodym jest się zawsze jeśli dusza jest młoda. Zatem ja bym się nie martwiła wiekiem bo jeśli nadal będziesz taką szajbuską jak teraz to będziesz wiecznie młoda:D

    No i po trzecie:
    Ja zawsze robiąc tort improwizuję bowiem nie spotkałam jeszcze takiego, który by mi w 100% odpowiadał:D
    I zawsze wychodzi smaczny:) W końcu potrzeba matką wynalazków;)

    • M. moja kochana!
      Dziekuje za tak wspaniale zyczenia 😀 :* ❤
      Nawet nie wiesz jak sie teraz usmiecham czytajac to co napisalas. :*
      Przeogromnie mi milo i zapewniam Cie, ze krejzolka bylam i bede do konca swiata, bo zwariowane zycie jest kolorowe i ma slodki smak. A ze uzalezniam sie od wszystkiego co jest pozytywne i cukrasne , to trudo bedzie mi sie zmienic 😛

      Hahaha 😀 Powiem Ci, ze mnie pocieszylas! Czyli bycie crazy to taki eliksir mlodosci? 😀
      Superasnie! Teraz juz wiem dlaczego czasami czuje sie jak dziecko 😛
      I ta milosc do slodkiego.. wszystko stalo sie jasne haha 😀

      O tak! Swiete slowa 🙂 Juz sie nie moge doczekac, kiedy znowu bede miala okazje zrobic jakis tort. Ale tym razem chcialabym stworzyc cos super ''odjechanego'', bo takie zwykle torciki do konca mnie sie satysfakcjonuja 🙂 Wiesz… z wiekiem potrzebuje nowych wyzwan 😀 haha

Dodaj komentarz