Tort najlepszy z wisniami, malinami i frostingiem czekoladowym

Witajcie Chochliczki 🙂 ♥ Pamietacie moj obledny, dwupietrowy tort? Nareszcie udalo mi sie przeniesc wpis ze starego bloga – niestety bez komentarzy 😦

Jesli ktos mial juz okazje skorzystac z przepisu (a wiem ze sa takie osoby 🙂 ), to bardzo prosze o komentarz z opinia jak sie udal + ewentualnie jakie zmiany wprowadziliscie/proponujecie wprowadzic 😀 Bardzo zalezy mi na feedback’u od Was! 🙂 Pozwala mi to pracowac nad nowymi przepisami i udoskonalaniem tych juz istniejacych 🙂

Nie chce sie chwalic, ale moje autorskie troty sa najlepsze! *Przepisy na biszkopty pochodza z innych blogow, ale sam tort jest moim ‚eksperymentem’. – Taaak, taki komplement otrzymalam, a wszystko za sprawa tego tortu!:D

Torcik pobil wszystkie poprzednie ”na leb na szyje” ( przepraszam za wyrazenie) ale jestem w 100% szczera 🙂

”Dwa pietra, obficie nasaczone biszkopty w dwoch wersjach (jasny i ciemny), wisnie, maliny, draze, lekkie nadzienie mojego pomyslu z bitej smietany i serka jablkowo-cynamonowego z wiorkami czekoladowymi i prawdziwa wanilia- ” a la straciatella”. Aaa i te niesamowicie pyszne ”rozyczki”- tak mialy wygladac, ale mistrzynia rekawa cukierniczego nie jestem… na razie 😛  z frostingu czekoladowego. 0% masla/margaryny w kremie. Wierzch pokryty bita smietana z mascarpone …..‚- brzmi zachecajaco, prawda?

Tak prywatnie powiem Wam, ze mam niesamowite problemy z podejmowaniem decyzji, wiec  na wszelki wypadek zaczelam sie zastanawiac jaki tort by tu upiec dla Mamci juz  pol roku przed jej urodzinami…- I myslicie, ze cos wymyslilam? – Jak to zwykle u mnie bywa do prawie samego konca nie wiedzialam ”czym go nadziac”, zeby samkowal , ale i ”wygladal”. Owszem, torty pokryte cukrem plastycznym/ marcepanem prezentuja sie wspaniale, ale masa maslana stanowczo mi nie odpowiada. Moja Mama jest najkochansza osoba na swiecie, dlatego chcialam stowrzyc dla Niej Jej ”wymarzony” tort. Wisnie byly podstawa mojej tortowej wizji, tak wiec balam sie uzyc bitej smietany zeby czasem wszystko sie nagle nie rozplynelo za sprawa soku z owocow…..

Ubita kremowka w polaczeniu z serkiem homogenizowanym okazala sie idealnym duetem. Kolejnym ”pewnym” elementem na torcie z mojej wyobrazni byly frostingowe roze... w pierwszej fazie mojej idei roze mialy byc rozowo-biale (a co sie z tym wiaze- maslo jako glowny skladnik frostingu), ale jak juz wiecie- nie ”trawie” ciezkich kremow i dobry smak przewaza u mnie ponad wszystko. Tak wiec znalazlam cudowna recepturke na froting czekoladowy, i tak powstaly najpyszniejsze roze ( u mnie bardziej przypominaja zawijaski , ale kiedys sie poprawie) na swiecie 😀

Koniec zachwalania bo pomyslicie, ze niezly ze mnie narcyz 😛

… zreszta to nie siebie zachwalam, a tort! Moj tort z ktorego jestem bardzo, ale to bardzo dumna! 😀 Nie moja wina, ze czasami wpadaja mi do glowy genialne pomysly 😛

Serdecznie zapraszam i goraco polecam jako tort na urodziny lub na inna wyjatkowa okazje. Mysle, ze tortem z tych proporcji uradujecie podniebienia ok. 20 osob ( u mnie 12 i zostal jeszcze duzy kawal dolnej czesci tortu) 🙂

Skladniki

• biszkopt ciemny Ø 26cm (wykorzystalam ten przepis zwiekszajac proporcje o polowe)
• biszkopt ciemny Ø 20cm
• biszkopt jasny     Ø 26cm ( klik)
• paczka drazetek (kapitanskie)
• duzy sloiczek wisni w syropie (domowych, takie zasypane cukrem)
• 300 g swiezych malin/ truskawek
• Baileys (ok.150 ml)i kawa (ok. 150ml) (do nasaczenia jasnego biszkopta)
• Amaretto (ok.150-200ml) i syrop/sok z wisni (do nasaczenia ciemnego biszkopta)

Dodatkowo

• gruba tekturowa  rolka , np. od papieru do pieczenia przycieta do wysokosci dolnego pietra tortu / specjalne ”patyczki” do budowania tortow pietrowych

Krem straciatella z serkiem, nadzienie

• ziarna z laski wanilii
• 700 ml kremowki 38%
• 3-4 lyzki cukru z prawdziwa wanilia
• 500 g (1 opakowanie) serka jablkowo-cynamonowego Zott (pieczone jablko)
• 50 g czekolady startej na wiorki

Krem na wierzch

• 700 ml kremowki 38%
• serek mascaropne (250g)
• kilka kropel esencji waniliowej
• 5 lyzek cukru

Teraz przyszedl czas na frosting czekoladowy (rozyczki):

Frosting czekoladowy (roze)

Przygotowac fluffy chocolate frosting wg. tego przepisu.

Wykonanie

Biszkopty upiec dzien wczesniej, zeby ulatwic sobie ”robote”, i owinac w folie plastikowa. Odstawic w chlodne miejsce.

Biszkopt ciemny Ø 26cm : Podzielic na 2 blaty.

Biszkopt ciemny Ø 20cm : Podzielic na 2 blaty.

Biszkopt jasny Ø 26cm : Podzielic na 2 blaty, a jeden z blatow przyciac do rozmiarow  Ø 20 cm uzywajac jako szablonu spodu z tortownicy w ktorej pieklismy mniejszy biszkopt kakaowy.

Przygotowac poncz do nasaczenia ciemnego biszkopta:

Swiezo przyrzadzona kawe wymieszac z Baileysem. Wszystkie 4 blaty nasaczyc rownomiernie z jednej strony, za pomoca pedzelka lub ( do buteleczki ze spryskiwaczem wlac poncz i dokladnie spryskac nasze blaty).

Przygotowac poncz do nasaczenia jasnego biszkopta:

Amaretto wymieszac z sokiem, ktory pozyskamy po odsaczeniu wisni ze sloiczka. Tak przygotowanym ponczem obficie nasaczyc oba blaty jasnego ciasta, uwazajac zeby nie przesadzic, bo biszkopty beda gabczaste i sie rozpadna! To samo dotyczy ciemnego biszkopta!!! Ale ”suchelcow” tez nie chcemy, wiec z umiarem moi drodzy! 🙂

Krem do przelozenia tortu:

Kremowke ubic na sztywno wraz z cukrem. Nie miksowac za dlugo, bo zamiast bitej smietany otrzymamy cos w stylu masla 😛 Laske wanilii przekroic wzdluz i nozem wydobyc ziarenka. Dodac do ubitej smietany i zmiksowac. W innej, duzej misce ” napowietrzyc” = zmiksowac serek homogenizowany , aby nabral lekkosci (polecam ten firmy Zott). Do serka przelozyc bita smietane i misowac do polaczenia sie skladnikow.  Dodac wiorki czekoladowe i wymieszac.

Krem na wierzch tortu:

Kremowke ubic z cukrem na sztywno. Dodac serek mascarpone i kilka kropel esencji waniliowej. Miksowac do polaczenia sie skladnikow.

Teraz przyszedl czas na forsting czekoladowy (rozyczki):

Frosting przygotowujemy wg tego przepisu i napelniamy nim szpryce/ rekaw cukierniczy z ´´gwiezdzista´´ koncowka.

Calosc

Wisnie dokladnie odsaczyc z soku uzywajac recznika papierowego. Malinki umyc i odsaczyc z wody, uwazajac zeby nie ”splaszczyc” owocow. Czesc owocow pozostawic do dekoracji ciasta.

Krem straciatella podzielic na 3/4.  (3- do przelozenia duzych blatow / 4- do przelozenia malych blatow)

Duzy kakaowy blat biszkopta (Ø 26cm) ulozyc na paterze. Na calej powierzchni ciasta ulozyc na przemian maliny i wisnie. Biszkopt pokryc warstwa kremu straciatella i przykryc jasnym biszkoptem (Ø 26cm). Na biszkopcie ulozyc owoce i pokryc warstwa kremu. Przykryc ciemnym biszkoptem (nasaczona strona do dolu-kremu) i lekko docisnac dlonia, aby tort byl rowny.

Krem z mascarpone podzielic, tak aby przykryl caly dolny tort i zeby zostalo go do pokrycia gornej czesci.

Krem mascarpone rozprowadzic na powierzchni calego ciasta uzywajac szpatulki. Wazne zeby nie dotykac szpatulka ciasta, bo na powierzchni kremu beda okruszki, a tego nie chcemy! Z czesci kremu zrobic ”gorke” na wierzchu ciasta i stopniowo rozprowadzac ja po calej powierzchni ciasta.

Na srodku tortu wbic rolke przycieta do wysokosci tortu. Bedzie ona podtrzymywala gorna czesc , tak ze sie nam nie zapadnie 🙂

Gorna czesc tortu przygotowac w taki sam sposob jak poprzednia. Lekko docisnac dlonia i ostrozne przeniesc na wieksza czesc tortu, ukladajac gorne pietro na srodu dolnego pietra.

* Gorne pietro mozna budowac bezposrednio na dolnym pietrze (jak tak zrobilam).

Mniejsze pietro pokryc kremem z mascarpone w taki sam sposob jak w przypadku dolnego pietra.

Krem wygladzic i zaczac ozdabianie! 🙂 Za pomoca szprycy i frostingu czekoladowego kreowac roze zaczynajac ”zawijasek” od srodka. Ja zaczelam ozdabianie od gornego pietra, konczac na bokach.

Miejsce, ktore pozostalo na dolnym blacie po nalozeniu gornego pietra, dekorujemy owocami i drazetkami.

W sumie tu liczy sie Wasza wlasna inwencja tworcza 🙂

* Ja z ozdabianiem owocami czekalam do ostatniej chwili (jakas godzina przed przyjazdem gosci), bo balam sie , ze wszystko sie rozplynie…Ale naprawde nie ma co, jesli dobrze odsaczycie owoce! Po wyciagnieciu tortu z lodowki na nastepny dzien, wszystko bylo ok, wiec ozdabiajcie od razu!:D

Zdaje sobie sprawe, ze moj tort nie jest idealny pod wzgledem estetycznym/ dekoarycjnym, ale smak wynagradza wszystko. Nastenym razem bedzie lepiej, bo praktyka czyni mistrza! 🙂

Tort moze stac w lodowce do 3 dni, nie dluzej za sprawa owocow!

Jeszcze jedna uwaga: Tort smakuje najlepiej na drugi dzien, bo nabiera ”winnosci”. Z krojeniem raczej nie ma problemow o ile bedziemy moczyc noz w szklance z ciepla woda. Frosting moze sprawic niejakie trudnosci (bedzie twardy), jesli zabierzemy sie za krojenie zaraz po wyciagnieciu tortu z lodowki.

Mam nadzieje, ze skorzystacie z mojego pomyslu 🙂

Smacznego! 🙂

Przepis dodaje do akcji :